„Nikomu ani słowa” a w nim Sean Bean
Obrazy oparte o intrygę szantażu to zazwyczaj dobre kino. Tak jest i w tym przypadku. Mało kogo przyciąga obraz sprzed 18 lat. A jednak stwierdziłem, że warto spróbować zajrzeć i zobaczyć film, w którym zagrał i wspomniany Sean Bean i Michael Douglas. Obraz Garyego Fledera nie jest głęboki o tyle, że eksploruje już użyty...