Fotogrametria. Małe jest piękne, choć nie musi być takie małe

Kilka kolejnych skanów jakie udało się wykonać w maju br. to (głównie) przedmioty w przestrzeni publicznej. Mam dla Was monument, mury katowickie i gdańskie oraz miniatury budynków. Mam też skan, który się nie udał i mam zamiar o nim napisać. Temu jednak poświęcę osobny wpis. Dlaczego robię kolejne próby? Celem jest oczywiście doprecyzować swój warsztat i zobaczyć co dają jakie aparaty. Jest bowiem pewna różnica w tym, czy zdjęcia robi się aparatem fotograficznym, kamerą sportową, czy telefonem komórkowym. W prezentowanym zestawieniu są skany/modele wykonane każdym z tych wymienionych narzędzi. Zgodzę się, że jest marginalna zmiana jakości, ale w mojej – subtelnej optyce – jest wręcz niezauważalna. Dobrze. Dość przydługiego wstępu. Oto same rendery i dane o uzyskanych modelach:

Dane:

• Zdjęć źródłowych: 313
• Verteksów po uproszczeniu modelu: 15 182
• Poligonów po uproszczeniu modelu: 30 000
• Rozmiar modelu w formacie FBX: 894 KB
• Rozmiar tekstury w formacie .png, rozdzielczość 4096 na 4096: 18 MB

Uwagi. Tę figurkę wykonałem w pozorowanym studio. Nie mam zastrzeżeń do tego, jak udało się ją zeskanować. Jedyne co myślę, że można zrobić lepiej przy takim projekcie, jest bardziej jednoznacznie odciąć obiekt od podłoża. Drewniana figurka postawiona była na czarnym, matowym tle. Gdy zdjęcia wgrałem do programu nie było tak łatwo i jednoznacznie usunąć te punkty skanowania, jakie były pochodną ciemnego podłoża. Kłania się lekcja nauki z green screena – czyli z czasu kiedy pracowałem w redakcji telewizji internetowej i potem w szkole w Krakowie przy efektach specjalnych. Poza tym nie mam żadnych zastrzeżeń lub uwag. Obiekt niewielki, udało się zeskanować z każdej perspektywy. Efekt końcowy… po prostu idealne odwzorowanie szczegółów formy.

Dane:

• Zdjęć źródłowych: 382
• Verteksów po uproszczeniu modelu: 87 785
• Poligonów po uproszczeniu modelu: 174 999
• Rozmiar modelu w formacie FBX: 4,62 MB
• Rozmiar tekstury w formacie .png, rozdzielczość 4096 na 4096: 14,4 MB

Uwagi. Na ten obiekt natrafiłem totalnie przypadkiem. Jest to kamienna konstrukcja i oceniłem, że będzie ciekawym przedsięwzięciem ją zeskanować. Zarazem, nie ryzykowałem zwracania na siebie uwagi. Co przy innym modelu poniżej, było dość trudne :D. Za to wyszedł bardzo zgrabny model, w którym tylko jedno mnie zastanawia. Dla wprawnego oka na górnej kamiennej części da się zauważyć odstępstwo od owalu. Niestety nie jestem do końca pewny, czy jest ono wynikiem błędu skanowania, czy realnie jest na obiekcie. Ponieważ monument znajduje się w Gdańsku nie mogę tego sprawdzić. W wolnej chwili skonsultuję same zdjęcia i może one odpowiedzą na moje pytanie/wątpliwość.

Dane:

• Zdjęć źródłowych: 326
• Verteksów po uproszczeniu modelu: 275 921
• Poligonów po uproszczeniu modelu: 550 000
• Rozmiar modelu w formacie FBX: 14,7 MB
• Rozmiar tekstury w formacie .png, rozdzielczość 8192 na 8192: 54 MB

Uwagi. Przy tym, białym, ceglanym murze wykonałem zdjęcia do skanowania kamerą sportową. Co ciekawe, przy tym zabiegu udało się wykorzystać opcję kamery do wykonania serii zdjęć w kilka sekund (tzw. burst). Stąd też ta duża liczba źródłowych fotografii, aż 326. Zazwyczaj do tego typu skanowania wystarczy 200 fotografii. Co ważne, wykonanie zdjęć w ruchu takim narzędziem, jak kamera sportowa, pozwala zaoszczędzić trochę czasu. Polecam eksperymentować z przesuwaniem kamery w czasie takiego działania. Co istotne, fotografie do skanowania fotogrametrycznego nie muszą być wszystkie idealne. Wiele z nich może mieć defekty takie, czy inne (niedokładna ostrość etc.). Nawet tak wykonane mogą być źródłem do danych dla programów je analizujących i generujących siatki punktów oraz same modele.

Dane:

• Zdjęć źródłowych: 158
• Verteksów po uproszczeniu modelu: 326 093
• Poligonów po uproszczeniu modelu: 650 000
• Rozmiar modelu w formacie FBX: 17,4 MB
• Rozmiar tekstury w formacie .png, rozdzielczość 8192 na 8192: 73 MB

Uwagi. Ten mur, to kolejny skan z Gdańska. Przyznam, że nie jestem zadowolony z jego jakości. Wyszedł dość blado w porównaniu do innych murów, jakie skanowałem. Zastanawiam się, czy to efekt zastosowanej kamery, czy samego obiektu. Trudno po fakcie jednoznacznie to stwierdzić. Raczej wyląduje w końcu w koszu.

Dane:

• Zdjęć źródłowych: 216
• Verteksów po uproszczeniu modelu: 351 651
• Poligonów po uproszczeniu modelu: 699 996
• Rozmiar modelu w formacie FBX: 19,2 MB
• Rozmiar tekstury w formacie .png, rozdzielczość 8192 na 8192: 83,6 MB

Uwagi. Kamień. Bardzo lubię go jako obiekt fotografowania i skanowania, bo zawsze jest inny i często jest wyzwaniem. Ten konkretny kawałek muru, to ogrodzenie kościoła. Skan uważam za udany, choć brakowało mi przy nim możliwości zrobienia zdjęć z pewnego pułapu. To tym bardziej przekonuje mnie, że kolejny skan będzie musiał być wykonany z drona.

Dane:

• Zdjęć źródłowych: 304
• Verteksów po uproszczeniu modelu: 182 232
• Poligonów po uproszczeniu modelu: 359 999
• Rozmiar modelu w formacie FBX: 9, 85 MB
• Rozmiar tekstury w formacie .png, rozdzielczość 8192 na 8192: 91 MB

Uwagi. Chyba najdłuższa przestrzeń jaką skanowałem. Trudno mi teraz jednoznacznie powiedzieć, ale ten kawałek muru to realnie 8 lub 10 metrów. Zarazem jakościowo wyszło bardzo dobrze. Wiele szczegółów udało się oddać w tym modelu, nawet jak poddałem go okrojeniu przez „odchudzenie” (co zazwyczaj w moim sposobie pracy znaczy podzielenie liczby poligonów przez 10). Myślę, że z tego muru skorzystam przy projektach 3D, w jakich będzie potrzeba długiego kawałka ściany. Ta może być tłem praktycznie wszędzie… o ile akcja dzieje się w mieście.

Przymiarka do skanowania budynków

Nie będę ukrywał, że najbardziej interesujące i ciekawe modele zostawiłem na koniec tego zestawienia. Są one związane z moją prywatną podróżą do Gdańska. Ta miała miejsce w dniach przełomy maja i czerwca 2024 r. Odwiedziłem to piękne, nadmorskie miasto, aby odpocząć. Zarazem zobaczyć w nim Muzeum II Wojny Światowej. Tam też, kiedy czekałem około godziny 10:00 na otwarcie tego gmachu, przyszła mi do głowy myśl. Od dłuższego czasu chcę podjąć próbę zeskanowania budynku. Konstrukcji o wiele większej niż ja sam. Może też wspomniałem o ty, że zwieńczeniem skanowania w tym roku ma być taka operacja w centrum Katowic. O tym pewnie w innym wpisie. Przy Muzeum II Wojny Światowej jest miniatura architektoniczna tego obiektu dla osób niedowidzących i ślepych. Pewnie widzieliście takie. To często makieta wykonana z litego materiału. Ma za zadanie „unaocznić” dotykającym, jak wygląda bryła wielkiego budynku. Z Gdańska przywiozłem dwie takie – zeskanowane – makiety.

Dane:

• Zdjęć źródłowych: 280
• Verteksów po uproszczeniu modelu: 496 245
• Poligonów po uproszczeniu modelu: 990 000
• Rozmiar modelu w formacie FBX: 27 MB
• Rozmiar tekstury w formacie .png, rozdzielczość 8192 na 8192: 67,6 MB

Uwagi. Skan wykonany w godzinach przedpołudniowych. Nie jestem teraz pewny, ale chyba nie udało się uniknąć odbicia i cienia w tekturze. Jest jednak on dość mało widoczny. To po części chyba zasługa samego koloru obiektu. W przeciwieństwie do samego gmachu muzeum (ten jest szklano-czerwony) miniatura jest wykonana z żeliwa (lub czegoś tego pokroju). Jest więc ciemna i dość matowa. Co mnie się podoba w tym (i w modelu poniżej) to jakość szczegółów. W przypadku omawianego modelu widać na nim i można przeczytać napisy, jakie precyzują ulice przy jakich jest zobrazowany budynek. Nie spodziewałem się, że takie odwzorowanie będzie możliwe a co dopiero da takie rezultaty.  

Dane:

• Zdjęć źródłowych: 175
• Verteksów po uproszczeniu modelu: 188 071
• Poligonów po uproszczeniu modelu: 375 000
• Rozmiar modelu w formacie FBX: 9,56 MB
• Rozmiar tekstury w formacie .png, rozdzielczość 8192 na 8192: 63,2 MB

Uwagi. W końcu ostatni skan. Tym razem coś, co można zobaczyć w podręcznikach a już na pewno w przewodnikach po Polsce. Miniatura reprezentuje średniowieczny ratusz starego miasta w Gdańsku, czyli kluczowy budynek z wierzą i karylionem. Stojący przy Długim Targu, zaraz obok fontanny Neptuna. Ikona miejska, że tak się wyrażę. I naturalnie obok jest miniatura dla osób niedowidzących i ślepych. Zrobiłem jej 175 zdjęć kamerą sportową i było to pewne wyzwanie. Po pierwsze robiłem to w środku zatłoczonego i pełnego ludzi turystycznego centrum miasta. Po drugie miałem realną obawę, że będzie z tym problem… a może i dwa. Po pierwsze, nie byłem pewny, czy ktoś nie wezwie służb, bo wykonać jedno zdjęcie to normalne. Jednak jak ktoś robi ich serię i to przez kilka minut, może to wyglądać dość dziwnie. Obyło się bez tłumaczenia nikomu co robię. Dwa. Ruch, jaki otacza tę miniaturę jest dość intensywny. Zmieniająca się ilość ludzi, więc też obiektów w kadrze, była wyzwaniem. Bałem się, że zdjęcia będzie trudno zgrać w programie, bo w końcu co kilka z nich ulegało zmianie otoczenie. Nie był to jednak problem jak w końcu zgrałem fotografie. A jakość? W mojej ocenie doskonała. Model jest wysoce szczegółowy i oddaje doskonale złożoność formy obiektu i tym samym budynku. Dziękuję za doczytanie do końca.